Typ kuchni
Polecane dla Ciebie

Item name
Item description

Item name
Item description

Item name
Item description

Item name
Item description
Najnowsze opinie (5)
Dariusz G
Nareszcie uda się dostać do Uki Uki – zakrzyknąłem triumfalnie w duchu widząc, że w niedzielne wczesne popołudnie kolejka chętnych do wejścia jest bardzo mała. Stanęliśmy zatem i my, już parę minut później byliśmy w środku, a tam… zgiełk, tłok, upchane stoliki i obsługa wyczekująca, aż klienci skończą posiłek, aby móc szybko posadzić kolejnych. Atmosfera niemal jak w mleczaku z „Misia” Barei. A jak z jedzeniem? Sashimi z łososia – zupełnie bez wyrazu, ryba o niemal niewyczuwalnym smaku, do tego podana z dodatkami, które niczego nie wniosły, w tym również sporą kulką wasabi, która chyba miała za zadanie nadać temu jakiekolwiek walory. Nijak nie było czuć tego, co w sashimi najważniejsze, dlatego ta przystawka kompletnie nie jest warta uwagi. Gyoza – tu już lepiej, przyjemny farsz, dobre, elastyczne ciasto, a odrobina sosu podkreślała doznania. Warto. Tantan udon – dobra i prosta kompozycja mięsa, pikantnego sosu, jajka i odrobiny wodorostów, do tego jędrny, nieprzegotowany makaron. Smacznie, ale po dłuższym spożywaniu robi się dość nudno, a jednostajność smaku woła o jakieś wyraźniejsze przełamanie. Wegański ramen – hit tego posiłku, ramen, który choć nie zawiera ani odrobiny mięsa, smakuje jak najlepszy wywar i może śmiało konkurować z klasykami. Gama smaków jest tu naprawdę potężna, intensywna, umamiczna i nie zawodzi w najmniejszym stopniu. To danie sprawiło, że uczucie zawodu całością wrażeń, stało się jakby mniejsze. Bo muszę przyznać, że pewien zawód jednak jest. Mnóstwo dobrych opinii, recenzji, reklamy, długie kolejki zawsze stojące pod wejściem – a doznania choć przyzwoite, to jednak nie zniewalają. Tym samym wiedząc co naprawdę Uki Uki podaje klientom, chyba już nie poczuję potrzeby sterczenia pod bramą tego przybytku.
Roch Zalewski
Świetne miejsce do zjedzenia ramenu. Niestety, popularność wplywa na czas oczekiwana na stolik, a później zamówione dania. Koleiki możliwe są nawet w dni powszednie. Warto jednak poczekać. Dostepne jest także menu dla dzieci do 10 lat.
Remy Ratatouille
Śmiało mogę stwierdzić, że jest to jeden z najlepszych ramenów w Warszawie🍜 Dania są wyraziste, pełne smaku. Fundament dobrego ramenu, czyli bulion - miał idealną konsystencję i był idealnie przyprawiony. Nie był rozwodniony ani za tłusty. Mięso oraz dodatki w postaci warzyw były świeże i w odpowiedniej ilości. Dzięki temu, świetnie pasowały do całej koncepcji dania. Warto było poczekać kilka chwil w kolejce, żeby doświadczyć pełni smaków👌🏻
Oskar Glin
Nie jest to miejsce za którym stałbym w kilkudziesięcio minutowej kolejce, jednakże trafiliśmy do tego lokalu i udało zająć się stolik bez kolejki. Co do jedzenia zaczęliśmy, a właściwie chcieliśmy zacząć od warzyw w tempurze które przyszyły razem z daniami głównymi. Ogólnie całkiem poprawne ale brak im charakteru w postaci doprawienia. Przechodząc do dań głównych Vegan tantan udon to aromatyczny wywar z wiodącymi nutami orzechowymi które po kilku łyżkach stają się jednak męczące, dodatki to smaczne pierożki wonton i dość średni batat smażony w panierce która po krótkiej chwili rozpływa się w misce tworząc po prostu rozmokniętą panierkę na plus smaczny vegański zamiennik mięsa. Najlepszą pozycją był ramen Tantan tonkotsu, w którym faktycznie można było doszukiwać się kolejnych smaków. Jednak na próżno można było szukać nut pikantnych, których można było oczekiwać po tym, że w karcie danie zaznaczone jest jako pikantne tego w żadnym stopniu nie poczułem. Co do samego lokalu sprawia on wrażenie miejsca gdzie mamy wejść, szybko zjeść i zwolnić miejsce kolejnej osobie, przez co trochę brakuje mi w tym lokalu klimatu.
Sławomir Lipiński
Bardzo dobre jedzenie, fajnie podane, miła obsługa. Odjąłem dwie gwiazdki oceniając obsługę, bo posadzono nas przy stoliku dwu osobowym w trzy osoby. Na naszym stoliku nie miesciły się trzy tace. Jakoś sobie poradziliśmy. Nie awanturowałem się, ale czy dla restauracji to się opłacało? Sami oceńcie.