Typ kuchni
Polecane dla Ciebie

Item name
Item description

Item name
Item description

Item name
Item description

Item name
Item description
Najnowsze opinie (5)
Karolina Szpakowska
Bardzo smaczna wersja wegetariańska tikka masala z własnej produkcji serem paneer. Nie jadłam nigdzie na świecie lepszej wersji sera. Polecam gorąco w szczególności spróbować dań z nim w składzie.
Adam Antczak
Świetne miejsce na obiad na miejscu jak i z dostawą. Wybór potraw szczęśliwie nie za duży ale wystarczający. Smakowo i jakościowo chyba jedno z najlepszych hinduskich miejsc w Warszawie. Dania nie są pt zupka z dwoma kawałkami kurczaka, ale rzeczywiście otrzymujemy gesty sos z kawałkami mięsa czy sera. Samosa na przystawkę gigantyczna, smaczna i warta swojej ceny. Mango lassi do picia to czysta przyjemność. Duży plus za możliwość do płacenia do większej porcji (gramatura podana w menu). Niestety minusem tego lokalu są toalety. Tej części przydałby się porządny remont. Dostawa ekspresowa. Niestety danie shahi paneer okazało się zupka z kilkoma kawałkami sera, smakowo bardzo dobre.
Szymon Pajewski
Absolutnie hitowe jedzenie. Najbardziej urzekło mnie to jak pyszny potrafi być sam ryż. Wziąłem go jako dodatek do dania, a okazał się tak urzekająco smaczny, że mógłbym tu wpadać na sam ryż i nic więcej. Jedyne zastrzeżenie. Imbirowy Ale 0% był ciekawy ale uważam, że nazwa jest myląca. Człowiek który nie doczyta opisu napoju może tkwić w błędnym przekonaniu, że jest to napój, który stanowi w jakiś sposób wariacje na temat bezalkoholowego ciemnego piwa, natomiast nie ma tam dodatku żadnego słodu, ani żadnej chmielowej nuty. Natomiast i tak daję 5 gwiazdek ponieważ to moja wina, że nie doczytałem opisu. Po prostu słowo "Ale" w tytule napoju może być mylące dla innych takich jak ja, którym nie chciało się doczytać pełnego opisu. No i przed panią kelner chylę czoła za znajomość dań i gotowość do polecania tego co faktycznie się podoba i spełnia oczekiwania. Nie jestem wegetarianinem, ale dzisiaj zrozumiałem że mógłbym nim zostać gdybym codziennie się u was stołował. W daniach wegetariańskich szczególnie urzekły doskonale moim zdaniem zamarynowane, grillowane papryki. Były lekko przypieczone i dawały smak grilla, jednocześnie chrupiące i soczyste, a w każdym kęsie odczuwalnia była nie za mocno ani nie za słabo marynata balansującą smaki. BRAWO!
Przemysław Sobieszczuk
Miejsce właściwie bez klimatu, za to ludzie bardzo uprzejmi, a jedzenie pyszne. Nic się nie zmieniło pod tym względem od czasów bytności na Emilii Plater.
P J
jadlem mandale na mokotowie i bylo smaczniejsze, ta troche byla bez smaku ale sprobuje jeszcze raz zeby miec pewnosc