Typ kuchni
Polecane dla Ciebie

Item name
Item description

Item name
Item description

Item name
Item description

Item name
Item description
Najnowsze opinie (5)
Dorota S
Jedzenie świeże, smaczne i bardzo różnorodne. Od kilku lat bywam tu sporadycznie i nigdy się nie zawiodłam- zawsze ten sam wysoki poziom. Ładny wystrój, miła obsługa. Jest też częściowy widok na kuchnie i przygotowywane dania .
Barbara Biały
Niestety mam lekko mieszane uczucia, brakuje mi podkręcenia smaku przy takiej cenie. Naan trochę posolić, mango powinno być miękkie, a ryż wyraźniejszy i aromatyczny lub lekko pikantny. Z pozytywów to lokal jest bardzo, bardzo ładny i obsługa przemiła. W menu są zdjęcia wszystkich dań co ułatwia wybór. Nuggetsy dla dziecka niesolone i to duży plus, a wołowina właśnie aromatyczna więc smaczna. Troszkę więcej doprawienia jak dla mnie i byłoby ekstra:)
Mateusz
zamowilem 2 dania butter chicken i w 2 porcjach dostalem dokladnie 3 kawalki miesa. jedzenie pyszne, ale czuje sie po prostu okradziony. danie nazywa sie butter chicken a nie butter gravy, wiec chyba slusznie
Ijon Tichy
Restauracja wyróżnia się na tle pozostałych w CH Skorosze. Jedzenie zawsze mi smakowało a stosunek ceny do jakości jest optymalny. Czasem obsługa mogłaby być trochę lepiej ogarnięta, ale nie wpływa to na moją pozytywną opinię. Pozdrawiam!
S A
🇮🇳🇹🇭KARY MARY to indyjsko-tajska kuchnia, która proponuję średniego poziomu jedzenie, bardzo drogie ceny, minimalne porcje, spory ruch i długie oczekiwanie na dania. Na pierwszy raz zamówiłem: zupa Mumbai Dahl 24 zł + Butter Chicken 44 zł + Naan z czosnkiem 14 zł. Chce od razu wystawić adekwatną ocenę daniom od 1 do 5: 🍜Mumbai Dahl 1/5: zupa, którą można scharakteryzować 3 słowami: bezsmakowa, minimalistyczna, droga. Bardziej przypominała zupę grochową, nic wspólnego z tajską zupą nie miała. Dyskwalifikacja 🥘Butter Chicken 2/5: świeże kawałki kurczaka, minimalna porcja i zaporowa cena - tak można scharakteryzować Butter Chicken. Zjadłem całość z minimalną przyjemnością, jednak do pełni szczęścia zabrakło mi podkreślenia całej gamy przypraw i dodatków, które zgubiły się w bezsmakowym morzu tego dania 🫓Garlic Naan 2/5: chlebek naan wypadł bez szału. Może i był jakościowy i w miarę smaczny ale rozmiar i cena go dyskwalifikuje Podsumowanie: KARY MARY dyskwalifikują mega zaporowe ceny i tak małe porcje, po zobaczeniu których chce się płakać. Do tego dochodzi nie wyraźna ogólna kuchnia, która przypomina smaki stołówki z PRL zamiast kuchni indyjskiej (azjatyckiej). Skąd się biorą tak zaporowe ceny w tym miejscu to zagadka, właścicielom KARY MARY trzeba pamiętać że żyjemy w Polsce a nie w Szwajcarii. My osobiście tu byliśmy pierwszy i ostatni raz.