Typ kuchni
Polecane dla Ciebie

Item name
Item description

Item name
Item description

Item name
Item description

Item name
Item description
Najnowsze opinie (5)
Sebastian C
Ostatnio spędziłem fantastyczny wieczór z moją dziewczyną w lokalu Ave Pegaz w Warszawie i muszę przyznać, że jesteśmy pod ogromnym wrażeniem. To miejsce ma w sobie niepowtarzalny klimat - połączenie wyśmienitego jedzenia, świetnej atmosfery i profesjonalnej obsługi sprawiło, że czuliśmy się naprawdę wyjątkowo. Już od samego wejścia urzekł nas wystrój lokalu - elegancki, a jednocześnie przytulny, z dbałością o każdy detal. Czuliśmy się, jakbyśmy przenieśli się w czasie do lat międzywojennej Warszawy. W tle rozbrzmiewała nastrojowa muzyka, która dodawała całości jeszcze więcej uroku. Menu Ave Pegaz to prawdziwa uczta dla podniebienia. Na początek zamówiłem tatar szwoleżerski i art tatar - oba dania były po prostu wyśmienite, świeże składniki, idealnie doprawione i pięknie podane. Szczególnie przypadł mi do gustu tatar szwoleżerski, który był doskonale skomponowany i rozpływał się w ustach. Moja dziewczyna z kolei zachwycała się śledzikiem w śmietanie i chlebkiem z pyszną słoniną. Muszę również pochwalić szeroki wybór win i innych alkoholi - każdy znajdzie tu coś dla siebie. Obsługa w Ave Pegaz zasługuje na najwyższe noty. Kelner, który nas obsługiwał, był niezwykle uprzejmy, kompetentny i zawsze służył pomocą. Czuliśmy się zaopiekowani od początku do końca wizyty. Chciałbym również serdecznie podziękować Pani Menadżer za jej profesjonalizm i zaangażowanie. Ave Pegaz to idealne miejsce na romantyczną kolację. Gorąco polecam ten lokal każdemu, kto ceni sobie wysoką jakość, wyjątkową atmosferę i profesjonalną obsługę. Na pewno jeszcze tu wrócimy!
Marek Dudek (skorpion)
Witam . Byliśmy po raz pierwszy . Pierwsze wrażenie fantastyczne . Wystrój wnetrza utrzymany w fajnym Tuwimowskim klimacie. Obsługa na bardzo wysokim poziomie, pan który nas obsługiwał bardzo miły i potrafil na nasze pytania dotyczace zamawianych przekąsek i napitków przekazać dużo bardzo ciekawych informacji co zachecilo nas do zamówienia . Tatar, śledzik, deska wędlin z kiszonkami własnej roboty, kanapka ze słoninką rewelacja. W trakcie naszej wizyty byl występ fajnego kabaretu Lwowskiego . Żeby nie było że wszystko jest idealnie to na koniec dwie uwagi . Jedna to do właścicieli by pomyśleli o założeniu kurtyny powietrznej nad wejściem , niestety czesto orwierane drzwi dawały znac o sobie osobom które siedziały na wprost . Druga uwaga to do gości , jeśli idziecie posłuchać kabaretu i zajmujecie miejsca blisko "estrady" to zachowujcie sie ciszej i szanujcie wystepujacych . Jesli przyszliscie sobie pogadac to popriście o miejsca w głebi pięknego wnętrza .Po kolejnej wizycie zakochałem się w tym miejscu , czuję sie tam bardzo dobrze cudowna obsluga która bardzo dba o nasze zadowolenie Zachecam do odwiedzenia tego miejsca ,napewno się też zakochacie
Alexandra Pedersen
Wspaniale spędzony wieczór!!! Przepyszne koktajle – zarówno z karty, jak i te autorskie.Czuć, że obsługa wkłada całe swoje serce w to miejsce. Kanapka z pastrami i kapustą – absolutny hit. Świeże składniki najwyższej jakości i genialne połączenie smaków. Atmosfera miejsca totalnie niepowtarzalna – stylowo, z klasą i na najwyższym poziomie. Wspaniały manager lokalu, Wiktor, sprawił, że poczuliśmy się naprawdę wyjątkowo. Ogromne podziękowania również dla barmana z dłuższymi włosami i brodą – za świetną obsługę oraz niepowtarzalne koktajle. Będziemy wracać!
Martyna Sztrumpf
Obsługa zasługuje na 10 gwiazdek. Z resztą wystrój, klimat i koktajle również. Przyszliśmy przypadkiem na urodzinowego drinka, zostaliśmy na kilka kolejnych i w przyszłości na pewno wrócimy na więcej. Miejsce w którym kelnerzy i barmani dbają, żeby gość poczuł się wyjątkowo. Nami zaopiekowali się barman Mikołaj (świetnie komponuje koktajle i bardzo zna się na alkoholu który oferują w barze) oraz kelner Ryszard (to dzięki niemu czuliśmy się jak VIP ;) ). Miejsce idelane na specjalne wydarzenia jak i zwykłe wytchnienie po ciężkim tygodniu w pracy. Nie da się tam mieć złego humoru. Cieszę się, że Wraszawa może pochwalić się takim barem :) Z jedzenia jak na razie próbowaliśmy tylko tatara, który zdecydowanie zachęcił do odkrywania innych oferowanych dań. Oczywiście gorąco polecam!
Aleksandra Popowska
Pegaz skradł nasze serca na wszystkich frontach. Klimat miejsca - 10/10. Dbałość o detale - 10/10. Obsługa, która z pasją opowiada zarówno o autorskich trunkach jak i kiszonkach - 10/10, w tym 12/10 dla Pana Kacpra, który zadbał o to aby ten niedzielny wieczór był dla nas jeszcze bardziej magiczny :) Muzyka - międzywojenne (ale nie tylko!) melodie zarówno z głośnika jak i na żywo 10/10. Zdecydowanie będziemy wracać! :)